Puszysty i wilgotny biszkopt kakaowy pokryty słodką masą kokosową i aksamitną polewą czekoladową. Bajeczne ciasto, które zna już chyba każdy z nas! Na blogu ciasto Bounty dostępne było od dobrych kilku lat. Od teraz jednak w nowej udoskonalonej wersji. Warstwa kokosowa nie kruszy się- jest mokra i rozpływa się w ustach. Biszkopt nasączony mlekiem z odrobiną cukru, przez co również zachowuje ogromną wilgotność. Ciasto odwzorowane na popularnym batoniku Bounty. Muszę przyznać, że smakuje wręcz identycznie :). Doskonałe dla osób początkujących, które uważają, że mają dwie lewe ręce w kuchni. Gorąco polecam!
Składniki: (na blaszkę o wymiarach 20x35 cm)
Biszkopt czekoladowy:
5 jajek
szczypta soli
180 g cukru
120 g mąki pszennej
30 g naturalnego kakao
Poncz:
150-200 ml mleka
1 łyżeczka cukru
Masa kokosowa:
700 ml mleka
120 g cukru
200 g wiórków kokosowych
200 g masła
15 g mąki ziemniaczanej
30 g mąki pszennej
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Polewa czekoladowa:
150 g deserowej czekolady
50 g mlecznej czekolady
100 g masła
Biszkopt czekoladowy:
5 jajek
szczypta soli
180 g cukru
120 g mąki pszennej
30 g naturalnego kakao
Poncz:
150-200 ml mleka
1 łyżeczka cukru
Masa kokosowa:
700 ml mleka
120 g cukru
200 g wiórków kokosowych
200 g masła
15 g mąki ziemniaczanej
30 g mąki pszennej
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Polewa czekoladowa:
150 g deserowej czekolady
50 g mlecznej czekolady
100 g masła
Przygotowanie:
Biszkopt czekoladowy: Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Stopniowo, łyżka po łyżce dodawać cukier, cały czas miksując. Żółtka roztrzepać w misce i powoli wlewać do białek z cukrem, miksować. Mąkę oraz kakao wymieszać, przesiać i wsypać do piany, delikatnie wymieszać szpatułką, aż składniki się połączą. Masę przelać do prostokątnej blaszki o wymiarach 20x35 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 170 st.C przez około 25 minut do tzw. "suchego patyczka". Wyjąć i wystudzić.
Ostrym nożem ściąć górną skórkę biszkoptu. Biszkopt umieścić w formie, w której był pieczony, nasączyć równomiernie ponczem (mleko uprzednio lekko podgrzać, by rozpuścić w nim cukier).
Jeszcze ciepłą masę kokosową wyłożyć na nasączony biszkopt, wyrównać powierzchnię. Blaszkę z ciastem schłodzić w lodówce, najlepiej kilka godzin, aż masa stężeje.
Polewa czekoladowa: Masło roztopić w garnuszku, wrzucić posiekane czekolady, wymieszać do uzyskania gęstej i aksamitnej polewy. Przestudzić. Polewę rozprowadzić na schłodzonej warstwie kokosowej. Ciasto ponownie schłodzić w lodówce. Najsmaczniejsze kolejnego dnia, gdy poszczególne warstwy się "przegryzą". Smacznego!
Rady:
- garnek z masą kokosową można zanurzyć w zimnej wodzie, by przyśpieszyć proces studzenia.
- do składania warstwowych przekładanych ciast (kremy, galaretki itp.) wykorzystuję zazwyczaj rant cukierniczy lub formę odpinaną. Dzięki temu wyjmowanie ciasta (w szczególności pierwszych kawałków) jest prostsze, a także kawałki skrajne wyglądają równie dobrze, jak te ze środka ciasta (rant w porównaniu do klasycznych nierozpinanych blaszek ma pionowe i proste ścianki).
- ilość mlecznego ponczu należy kontrolować. Mój biszkopt wchłoną całe 200 ml mleka i był idealnie wilgotny.
- by nie uszkodzić polewy, ciasto najlepiej kroić ocieplonym w wodzie i osuszonym ręcznikiem papierowym nożem.
kocham bezgranicznie :) Zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto polecam :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda i kusi, kusi, kusi :) Pyszności!!!
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda)))
OdpowiedzUsuńtrafia na listę "to do" :)
OdpowiedzUsuńjeśli smakuje tak, jak wygląda, to będę zachwycona, biszkopt już mam, teraz idę wstawiać mleko i będę działać dalej :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie smakować :D Pozdrawiam!
UsuńUwielbiam ten batonik a już takie ciasto to byłby nadmiar szczęścia^^
OdpowiedzUsuńMyślałam ze takie ciasto jest bardziej skomplikowane ,a okozało się bardzo łatwe i pyszne.
OdpowiedzUsuńBardzo sie ciesze :-) Pozdrawiam!
Usuńniebo w gebie...
OdpowiedzUsuńWspaniełe cistko, pyszne ,kokosowe, czekoladowe, idealne. Mokre słodziutkie mmmmniam
OdpowiedzUsuńZrobiłam teraz na swieta tylko biszkopt przekroiłam na poł i posmarowałam masa kokosowa , a reszta na gore. bardzo smaczny, tylko nie wiem czemu kokos nie była sklejony tylko raczej sypki i rozwalał się.Niemniej jednak polecam
OdpowiedzUsuńPowodem może być zbyt długie gotowanie kokosu. Następnym razem proszę gotować kilka minutek krócej :) Powinno być ok.
UsuńPozdrawiam!
Robiłam ostatnio likier domowy malibu i zostały mi wiórki ze spirytusu czy można dodać takie?No wtedy wiadomo wersja dla doroslych😊
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak ;)
UsuńJeśli lubi Pani takie mocne smaki...czemu nie :D
Czy wiórki gotujemy w garnku do mleka czy zwykłym? Gotowałam w tym do mleka i po godzinie nic się nie wchłonęło...dodałam trochę mąki ziemniaczanej żeby zagęścić..
OdpowiedzUsuńJa gotuję w zwykłym (tego do mleka nie posiadam). Podczas gotowania wiórki naturalnie wchłaniają płyn- mleko. Czy proporcje mleka do wiórek były prawidłowo odmierzone?
UsuńRobię to ciasto już drugi raz, jest przepyszne. Polecam
OdpowiedzUsuńLubię to ciasto i również czasami je robię. Jednak odkąd poznałam dobry przepis na brownie https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/porady/desery-i-przekaski/jak-upiec-idealne-brownie/ to muszę powiedzieć, że na ten moment nawet nie mam zamiaru robić innego ciasta.
OdpowiedzUsuńCzy ciasto wychodzi bardzo słodkie? Zawsze zmniejszam ilość cukru w przepisach i nie wiem czy w tym też trzeba. :) Nie lubimy przesłodzonych.
OdpowiedzUsuńDla nas w sam raz :) ale można wykorzystać do polewy gorzką czekoladę. Pozdrawiam!
UsuńZrobilam....REWELACJA!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! :)
UsuńBounty jeszcze nie robiłam, choć bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńPolecam zrobić!
UsuńCzysta rozkosz w nadchodzace jesienne popoludnia do kawki ;)
OdpowiedzUsuńhehe ;)
UsuńMusi być obłędnie pyszne!
OdpowiedzUsuńPolecam! :)
Usuńkiedyś nie lubiłam bounty. Potem zmieniłam zdanie :)
OdpowiedzUsuńWitam.w przepisie na biszkopt nie ma proszku do pieczenia ????
OdpowiedzUsuńNie, nie ma :) Jest tu zbędny
UsuńPozdrawiam!
Mam pytanie, po czym poznać, że biszkopt jest dobrze nasączony? Zawsze wydaje mi się, że jest już dobrze i boję się, że ciasto będzie pływać, a potem okazuje się, że nadal jest lekko za suche :(
OdpowiedzUsuńNaciśnij palcem- z biszkoptu powinno lekko wypływać mleko. Z czasem po schłodzeniu biszkopt wchłonie nadmiar płynu. Jednak to fakt- trzeba uważać, by nie przesadzić. Mój biszkopt wchłoną całe 200 ml i był idealny. To kwestia indywidualna... zbyt długo pieczony biszkopt będzie wysuszony i na pewno będzie potrzebować więcej nasączenia :)
UsuńCześć, cisto wyszło RE-WE-LA-CY-JNIE!Trzymałam się przepisu co do grama i wyszło wszystko ok. Dodam, że koszt zakupionych składników to koszt około 50 zł. Ale podejrzewam, że gdzieś tam zawsze mamy w domu przychowaną mąkę i zachomikowaną czekoladę ;), więc koszt może jeszcze być mniejszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, akulinarna dziewczyna, która pierwszy raz coś upiekła i wyszło! :D
Extra! Dobrze to słyszeć :)
UsuńA co do składników, fakt- ciasto trochę kosztuje, ale warto :)
Pozdrawiam!
Wyszło 50 zł bo trochę "nadkupiłam" ;), ale naprawdę warto!
Usuń