Dzisiaj połączenie kruchych czekoladowych ciastek ze słodką masą krówkową i prażonymi orzeszkami ziemnymi, które warto posolić dla kontrastu. Będą ozdobą niejednego stołu, ich bogaty smak urzeknie wszystkich gości. Do kawy, herbaty, na drugie śniadanie. Polecam!
Składniki: (na 16-17 sztuk)
Ciasto:
50 g gorzkiej czekolady
150 g miękkiego masła
80 g cukru pudru
szczypta soli
szczypta soli
1 żółtko
200 g mąki pszennej
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
10 g naturalnego ciemnego kakao
Dodatkowo:
200 g masy krówkowej z puszki
150 g prażonych orzeszków ziemnych
30 g gorzkiej czekolady
1-2 łyżeczki mleka
Przygotowanie:
Ciasto: Gorzką czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, ostudzić. Miękkie masło utrzeć z cukrem pudrem do puszystości. Dodać szczyptę soli, żółtko oraz przestudzoną płynną czekoladę. Na koniec wsypać przesianą mąkę pszenną, proszek do pieczenia i kakao, zmiksować do połączenia.
Po tym czasie z czekoladowego ciasta odrywać kawałeczki (u mnie po 30 g), formować z nich kulki wielkości orzecha włoskiego i spłaszczać w dłoniach na płaskie krążki. Umieścić na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia zachowując odległości.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st.C przez 12-14 minut do wyrośnięcia i delikatnego popękania. Następnie wyjąć, a po chwili przenieść na kratkę do studzenia.
Ostudzone ciasteczka wysmarować masą krówkową i posypać posiekanymi orzeszkami ziemnymi (dla kontrastu smakowego warto je posolić). Udekorować rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladą z mlekiem (polecam przełożyć czekoladę do foliowego woreczka lub tutki z papieru do pieczenia. Odciąć koniuszek i tak udekorować ciastka). Smacznego!
Rady:
- zamiast orzeszków ziemnych polecam również nerkowce, pekan, orzechy włoskie i migdały.
Wyglądają obłędnie i na pewno tak smakują, bo na liście składników same cudowności <3
OdpowiedzUsuńAż by mi było szkoda tego jeść, tak pięknie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńPychota!
OdpowiedzUsuńproste i pyszne <3
OdpowiedzUsuńNie dość, że przepyszne te Twoje desery to jeszcze genialne zdjęcia im robisz. Zazdro ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńPrzepyszne.
OdpowiedzUsuńUpiekłam wczoraj i dzisiaj nie ma już po nich śladu. Pyszne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńExtra!! :D
UsuńGreat post.thank you so much.Love this blog.
OdpowiedzUsuńThank you!!!
UsuńUwielbiam takie ciacha! Idealne do kawy i na insta :D
OdpowiedzUsuńhhehe dzięki ;)
Usuń